31 grudnia 2012

10 najczęściej czytanych artykułów na blogu "Feliszek PR" w 2012

W 2012 roku opublikowałem na blogu "Feliszek PR" 40 premierowych wpisów (żadnych powtórek) - najwięcej o public relations, relacjach z mediami i współpracy z dziennikarzami.

Kiedy piszę artykuł nie zastanawiam się ile osób go przeczyta. Nie dlatego, że mnie to nie ciekawi, ale nigdy nie potrafię przewidzieć jaki temat wywoła największe zainteresowanie.

W tym roku najchętniej były czytane na tym blogu teksty o planowaniu budżetu PR, sztuce pisania, szkoleniach medialnych, współpracy z agencją PR i kontaktach z mediami.

Oto zestawienie 10 artykułów, które cieszyły się największą popularnością (kolejność od najmniej do najbardziej poczytnego):

10. Jak reagować na krytykę w mediach społecznościowych

9. Jak odpowiadać na prośby o bezpłatne porady PR

8. Nowa definicja public relations

29 grudnia 2012

Przedostatni dzwonek, czyli nie wiesz czy potrzebujesz PR?

Mówi się, że PR jest tylko dla celebrytów, polityków i zawodowych sportowców. Ci, którzy tak myślą, rezygnują z wyjątkowej możliwości wypromowania siebie, swojej firmy, swoich produktów i usług.

Chcesz zdobyć więcej klientów, poprawić sprzedaż, zwiększyć dochody, wzmocnić markę i poszerzyć rynek?

Zapraszam do lektury.

Zamierzasz:

1. Zdobyć więcej klientów?

2. Sprzedawać więcej produktów?

3. Poprawić opinię o swoich usługach?

4. Zwiększyć dochody?

5. Być bardziej rozpoznawalny w mediach?

6. Wykreować nowy wyróżnik (USP)?

23 grudnia 2012

Życzenia na Boże Narodzenie i Nowy Rok

Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku.

Przychylności wszechświata, siły w ramionach i czystego ognia w sercu, co ogrzeje wszystko wokół Ciebie szczęściem i radością.

Marzeń, o które warto walczyć, radości, którymi warto się dzielić, przyjaciół, z którymi warto być i nadziei, bez której nie da się żyć!

Niech wszystko czego się dotkniesz pomoże w spełnieniu marzeń, a każda najdrobniejsza nawet czynność przybliża Ciebie do bycia najszczęśliwszą i najbardziej uśmiechniętą osobą spośród wszystkich ludzi.

- Bogusław Feliszek


21 grudnia 2012

Sukces marketingu strachu, horroru i Armagedonu

21 grudnia 2012 miał być koniec świata? Kolejny? Coś przeoczyłem?

Każdego dnia serwuje się nam w mediach nowe dawki strachu, grozy i opowieści o nieuchronnym Armagedonie.

Nie ma co ukrywać – codziennie borykamy się z różnymi problemami w wymiarze osobistym, społecznym i – powiedzmy – międzygwiezdnym.

Wojny, głód, choroby... Mogę podać długą listę współczesnych problemów, które zepsują humor największemu optymiście. Media kochają złe wiadomości, bo ból, horror, szok, dramat i tragedia dobrze się sprzedają.

Ale czy rzeczywistość kreowana przez media jest tym prawdziwym światem, w którym żyjemy? Naprawdę wszyscy skończymy jako ludzkość w piekle?

30 listopada 2012

Sztuka PR... w dwóch aktach

Biuro na 21. piętrze w eleganckim wieżowcu w centrum dużego miasta. Dwóch mężczyzn w średnim wieku siedzi przy stole. Jeden głośno mówi. Drugi uważnie słucha i czasem coś notuje.

Klient: Nie rozumiesz, że za taki temat media powinny mi zapłacić? Znam się na PR. Mogę cię nauczyć kilku sztuczek.

Konsultant PR: Nie jestem przekonany czy to się uda. Fakt, że potrafisz coś zmienić w życiu swoich klientów jest na pewno dużym atutem. Ale dziennikarze chcą zobaczyć jak to robisz. Potrzebujemy przykładów, że to jest możliwe.

Klient: Powiedz im, żeby przeczytali moją książkę.

Konsultant PR: Nie możesz nikogo zmuszać do czytania książek. Potrzebujemy atrakcyjnych, rzeczowych i zwięzłych tematów, które zainteresują dziennikarzy. W formatach wygodnych dla mediów – innym dla telewizji, radia i prasy.

Klient: (poirytowany) Jak to nie przeczytają mojej książki? Wiesz ile czasu zajęło mi, żeby ją napisać? Ile energii? Ile nieprzespanych nocy? Ile pieniędzy? (jeszcze głośniej) Teraz mówisz, że nikt jej nie przeczyta?

22 listopada 2012

7 pomysłów jak zafundować agencji PR zawał serca

W branży public relations jest dużo porad jak agencja PR powinna się zachowywać, żeby nie stracić klienta. Pisałem na ten temat tutaj. Mam jednak dużo wątpliwości czy klienci wiedzą jak współpracować ze swoją agencją public relations.

To, że klient płaci faktury nie znaczy, że dyktuje zasady współpracy. Regularne płatności nie przekładają się automatycznie na relacje i jakość komunikacji.

Właściwe relacje pomiędzy agencją i jej klientem pomagają osiągnąć optymalne wyniki obydwu stronom, a od tego przecież zależy zysk z pieniędzy zainwestowanych przez klienta w PR (ROI).

Oto 7 działań klientów, które podnoszą poziom adrenaliny i zniechęcają agencję PR do kontynuowania współpracy:

1. Klient odrzuca znakomite projekty.

Niektórzy klienci uważają, że najlepszym sposobem podniesienia ROI z PR jest wyciskanie z agencji przysłowiowych siódmych potów i regularne wybrzydzanie. ("To jest nawet dobre, ale...") To przynosi wręcz odwrotne efekty, ponieważ zniechęca pracowników do dalszej pracy.

8 listopada 2012

Jeśli reporter ma przeczytać Twój e-mail...

Zapytałem kolegę reportera ile e-maili dostaje codziennie. "Za dużo..." – odpowiedział.

Skrzynki pocztowe reporterów, wydawców i producentów telewizyjnych i radiowych są zasypywane informacjami prasowymi.

Wielu dziennikarzy pracuje jednocześnie nad kilkoma tematami. Nie gniewaj się, ale większość wcale nie czeka na kontakt z Tobą.

Oto pięć jakie rzeczy musisz wiedzieć zanim wyślesz reporterowi propozycję tematu do artykułu:

1. Dziennikarz musi mieć ważny powód, żeby zająć się tym tematem TERAZ (nie jutro).

Jeśli potrafisz odpowiedzieć na pytania "dlaczego ma rozmawiać właśnie z Tobą?" i "dlaczego na to zrobić teraz", możesz liczyć na chwilę uwagi.

31 października 2012

Trochę emocji, czyli jak wybrać temat dla mediów

Myślałeś o książce o swojej firmie? No to może o artykule w prasie?

Większość moich klientów nie ma talentu do pisania. Robią z pasją to na czym się znają najlepiej. Zajmują się handlem, produkcją lub usługami.

Kiedy rozmawiamy o początkach ich działalności przyznają, że nie zdawali sobie sprawy ile energii będą musieli włożyć w promocję tego, co robią. Nie wiedzieli, że dobre pisanie – od tekstów na firmowej stronie po artykuły na blogu – odegra istotną rolę w budowaniu wiarygodności i zdobyciu przewagi nad konkurencją.

Oto 10 pytań jakie zadaję moim klientom kiedy pracujemy nad propozycjami atrakcyjnych tematów dla mediów.

1. Co robi Twoja firma?

To nie powinno sprawić większego kłopotu. Trzy proste, jasne i konkretne zdania. Tyle razy już o tym mówiłeś na prezentacjach, konferencjach i przyjęciach, w kolejce w supermarkecie i w windzie.

25 października 2012

Jak reagować na krytykę w mediach społecznościowych

W świecie mediów społecznościowych konsumenci mogą wyrażać swoje opinie i chętnie to robią. Każdy korzysta z tych mediów zgodnie ze swoimi preferencjami, upodobaniami i wartościami.

Co robić kiedy pojawiają się głosy krytyczne i celem ataku jest Twoja marka? Usuwać negatywne opinie czy je zostawiać? Czy są wpisy, które zawsze trzeba kasować?

Ostra krytyka – nawet uzasadniona – nigdy nie jest przyjemna. Najlepsza strategia polega na wyjaśnieniu co się stało i przekonaniu niezadowolonych klientów, że zależy Ci na dobrej opinii i dalszej współpracy.

Aby to osiągnąć, potrzebna jest strategia i plan działania.

Oto 5 kroków jak odzyskać kontrolę nad tym, co się mówi o marce w mediach społecznościowych:

I. Nie usuwaj krytycznych wpisów

Większość krytycznych komentarzy nie pojawia się bez przyczyny. Prawdopodobnie wydarzyło się coś, co zdenerwowało klienta, który zdecydował napisać o tym w Internecie – ma do tego prawo.

7 października 2012

Jak zaplanować budżet PR

Najtrudniejsze pytanie jakie zadają nam nowi klienci dotyczy tego ile będzie ich kosztować PR. Jak na nie odpowiedzieć w pierwszej rozmowie – często przez telefon – kiedy klient nie ma wątpliwości, że potrzebuje PR, ale nie wie czy go na to stać?

Każda firma, każda kampania, każda potrzeba jest inna – inny jest czas wykonania zadania, inny rodzaj efektu i inny punkt startowy. Wszystko to wpływa na to ile potrzeba czasu, pieniędzy i środków.

Nie ma problemu z wycenieniem typowych materiałów, jak informacja prasowa, artykuł czy studium przypadku. Trudno jednak wycenić koszt premiery produktu, kampanii społecznej lub zmiany wizerunku marki bez opracowania planu działania – to wymaga czasu i wykonana praca jest doliczana do kosztu całego projektu.

Do tego momentu rozmowa dotyczy uzgodnienia celów, wyboru metod i intensywności działania, doboru dodatkowych partnerów, sposobu pomiaru efektów i – przede wszystkim – znalezienia równowagi pomiędzy tym, co chcemy osiągnąć i ile to będzie kosztować. Tego nie można zrobić w pierwszych pięciu minutach rozmowy!

Chętnie pomagamy klientom wybrać rozsądny budżet na PR.

26 września 2012

Prokurator o ekshumacji, czyli empatia inaczej

Pytanie na konferencji prasowej rzecznika Naczelnej Prokuratury Wojskowej: "Co prokuratura chciałaby dzisiaj powiedzieć rodzinie pani Anny Walentynowicz?"

Odpowiedź płk. Zbigniewa Rzepy: "Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, iż ta ekshumacja, czy te ekshumacje potwierdziły to, co prokuratura wcześniej ustaliła, czyli te wątpliwości zostały jakby potwierdzone i w następstwie czynności, które zostały wykonane, doszło do ujawnienia w rzeczywistości, jak faktycznie zostały pochowane ciała. Także chciałbym zwrócić uwagę na to, że z punktu widzenia procesowego te czynności były zasadne."

Suchy, bezduszny, kostyczny język wojskowego raportu. Zero empatii.

Nie będę udzielał porad rzecznikowi NPW z dwóch powodów: 1. nie jest moim klientem i 2. mam wrażenie, że nie chce żadnych porad.

Skupię się na empatii w sytuacji kryzysowej.

24 września 2012

Ekspresowe szkolenie medialne

Śpieszysz się? Masz tylko 5 minut na szkolenie medialne?

Czas... start!

1. Dobra strategia medialna nie polega na jednym rewelacyjnym występie w radiu lub telewizji, ale na zbudowaniu trwałych i wartościowych relacji, które zaowocują regularnymi zaproszeniami do mediów.

2. Media nie muszą być obiektywne i przestrzegać zasad fair play. Media chcą tylko zdobywać informacje i zarabiać pieniądze.

3. Nie oczekuj, że media będą przestrzegać jakichkolwiek reguł w rozmowie z Tobą. Nie jesteś Donaldem Tuskiem ani Jarosławem Kaczyńskim.

4. Bądź uprzejmy. Twój osobisty wizerunek kształtuje wizerunek organizacji i wpływa na to jak media o niej piszą. Miłe wrażenie – przyjazny artykuł. Negatywne wrażenie – ...

5. Kiedy dzwoni reporter nie zgadzaj się z miejsca na wywiad. Nawet jeśli bardzo tego chcesz :-)

19 września 2012

Naprawdę dobre pytanie

Od razu się zorientowałem co się dzieje kiedy nieśmiało powiedział: "Może to głupie pytanie, ale chciałbym wiedzieć..."

Czułem, że to będzie pytanie, które słyszałem milion razy. Dużo jest takich pytań. Są tak proste, że mógłby na nie odpowiedzieć nawet mój pies.

Wysłuchałem uważnie pytania do końca i z uśmiechem powiedziałem: "To jest naprawdę dobre pytanie. Dziękuję."

Każdy prelegent myśli, że będzie odpowiadał tylko na mądre i inteligentne pytania, które pozwolą wykazać się wiedzą i doświadczeniem – czasem także poczuciem humoru. To nie było takie pytanie.

Dlaczego to było jednak naprawdę dobre pytanie? Bo zadała je osoba, która chciała się czegoś dowiedzieć i stwierdziła, że właśnie ja jej w tym pomogę. Autor pytania chciał się czegoś nauczyć. Po to m.in. są szkolenia i prezentacje – żeby czegoś nauczyć i być może zmienić opinię lub nastawienie.

8 września 2012

Kiedy przemilczeć błąd reportera

Na pierwszy rzut oka pomysł, by przemilczeć błąd reportera wydaje się pozbawiony rozsądku.

Czy nie uczymy na szkoleniach medialnych, żeby szybko reagować kiedy media robią błędy? Czy nie powtarzamy do znudzenia, aby nie mówić "Bez komentarza"? Czy nie tłumaczymy, że spóźniony komentarz szkodzi reputacji bez względu na jego treść? Oczywiście, że tak.

Są jednak sytuacje kiedy najlepszą strategią jest brak reakcji.

Podam przykład. Pracowałem dla korporacji taksówkowej, która oferowała specjalne usługi dla osób niepełnosprawnych. Taksówkarze robili dla nich zakupy, chodzili do urzędów, wozili na zabiegi. Pomysł spodobał się lokalnemu dziennikowi, który napisał o tym duży artykuł na trzeciej stronie.

Wszyscy byli zadowoleni do chwili kiedy ta sama gazeta kilka tygodni później napisała o podobnym pomyśle realizowanym w innym mieście. Klienta zdenerwował fragment, w którym dziennikarz napisał, że to jedyna taka inicjatywa w całym województwie.

29 sierpnia 2012

Jak zostać królem komunikacji

Może tak na to nie patrzysz, ale też jesteś swego rodzaju marką. Codziennie starasz się, żeby ktoś Cię zauważył, docenił lub wybrał.

Chcesz znaleźć lepszą pracę. Zdobyć awans. Otrzymać stypendium. Dostać kredyt hipoteczny. Umówić się na randkę.

Krótko mówiąc: chcesz wygrać.

Strategia komunikacji

Niektóre firmy stawiają na znakomite produkty, wyśmienitą obsługę klienta i wspomaganie lokalnej społeczności. Inne bezlitośnie wykorzystują ludzką głupotę, chciwość i obiecują złote góry (13% zysku w skali roku?).

Każdy sam sobie wybiera strategię autopromocji i styl życia. Cokolwiek wybierzesz, musisz dbać o swoje aktywa – zdrowie, rodzinę, przyjaciół, finanse, relacje biznesowe i dobre imię – i strzec ich jak oka w głowie.

Sukces lub porażka będzie zależeć w dużej mierze od wybranej strategii, taktyki i narzędzi komunikacji tego, co zrobiłeś.

17 sierpnia 2012

Jak odpowiadać na prośby o bezpłatne porady PR

Otrzymujesz telefony lub e-maile z pytaniem: "Chciałbym tylko zapytać co pan/pani sądzi o..."?

Czasem towarzyszy temu zaproszenie na kawę, lampkę wina lub obiad.

Jeśli jesteś praktykiem PR lub trenerem medialnym, wiesz, że kiedy ktoś pyta Cię o zdanie, chce dostać za darmo coś za co Twoi klienci muszą zapłacić – mądrość, doświadczenie lub kontakt.

Dlaczego masz dzielić się wiedzą z nieznaną osobą? Dlaczego masz udzielić bezpłatnej porady?

Coś za darmo

Co najmniej raz w tygodniu odbieram telefon z prośbą o bezpłatną konsultację. Kiedyś było inaczej, ale teraz bardziej uważnie oceniam propozycje kiedy i jak dzielić się wiedzą i ile poświęcić temu czasu. Czas to pieniądz – mój i klienta, prawda?

8 sierpnia 2012

Reporterskie nożyczki

Nowa klientka pierwszy raz rozmawiała z dziennikarzem branżowego magazynu. Solidnie przygotowała się do wywiadu. Spotkanie trwało 2,5 godziny. Czy to dobrze? Nie sądzę.

Jako reporter telewizji udzieliłem raz wywiadu dziennikarzowi "Gazety Wyborczej". Chodziło o wrażenia z pierwszej kampanii wyborczej mniejszości niemieckiej. Przekazałem mu tyle ciekawych informacji, że – moim zdaniem – mógł napisać 10 artykułów na ten temat. Gotowy tekst miał cztery akapity – były w nim dwie moje krótkie wypowiedzi.

Kiedy byłem wydawcą w Radiu-Opole dziennikarz lokalnej gazety zapytał mnie jakiej stacji radiowej słuchałem kiedy nie słuchałem swojej rozgłośni. Odpowiedziałem, że do moich obowiązków należało słuchanie tego, co nadaje konkurencja, więc słuchałem programów głównego rywala na opolskim rynku. Następnego dnia przeczytałem, że moją ulubioną stacją było – jak już chyba się domyślasz – konkurencyjne radio :-)

31 lipca 2012

Pamiętaj, żeby płakała!

Dokładnie pamiętam tamten dzień pod koniec lipca 1997 roku. Pracowałem w radiu i miałem zrobić wywiad z kobietą, która straciła w powodzi męża i dziecko.

Woda zniszczyła w godzinę dobytek całego życia. Ocalały tylko pies i pralka.

Kiedy wychodziłem rano z redakcji z magnetofonem wydawca programu krzyknął: "Pamiętaj, żeby płakała!"

Okrutne, ale prawdziwe.

Emocje zwracają uwagę, ułatwiają zapamiętywanie i wywołują nowe emocje.

Emocje sprawiają, że słuchając radiowej relacji nie wysiadasz przed domem z auta, mimo że w bagażniku w torbie z zakupami topnieją Twoje ulubione lody.

Emocje pobudzają ludzi do działania. Jeśli chcesz zainteresować media swoim tematem, pokaż emocje.

24 lipca 2012

10 składników apetycznego planu PR

Plan PR nie jest zestawem taktyk, metod i narzędzi – tak jak gotowanie obiadu nie polega na wrzuceniu do garnka całej zawartości lodówki.

Kilka lat temu pracowałem dla klienta, który przyszedł do mnie z gotowym planem public relations.

Na 35 stronach rozpisane były działania dla każdego działu firmy. Plan był szczegółowy, ale brakowało w nim celów – nie wspominając już o strategii lub sposobie pomiaru efektów.

Współpracę rozpoczęliśmy od uzupełnienia brakujących elementów. Bez tego nie wiedzielibyśmy co chcemy osiągnąć i dlaczego robiliśmy to, co... robiliśmy.

Plan PR jest niezbędny z wielu powodów:

1. pomaga przekonać szefa lub klienta do projektu PR,

2. jasne mierniki pomiaru demonstrują wymierne korzyści dla firmy,

3. pokazuje w każdej chwili co należy zrobić i co zakomunikować,

4. kiedy pojawia się nieprzewidziana okazja pomaga w decyzji czy warto z niej skorzystać.

10 lipca 2012

Widz nie musi oglądać sponsorowanego wywiadu

Na seminarium szkoleniowym dla studentów dziennikarstwa pokazałem sponsorowany (płatny) wywiad w komercyjnej telewizji. Po minucie zapytałem grupę kto chce obejrzeć pozostałą część rozmowy. Nikt nie podniósł ręki.

Kiedy zaproponowałem zmianę kanału, zobaczyłem wszystkie dłonie w górze. Studenci nie chcieli wierzyć kiedy powiedziałem ile tysięcy złotych firma zapłaciła za zaproszenie do programu.

Jeżeli o 3:00 w nocy włączasz telewizor w poszukiwaniu programu, który pomoże zasnąć – nie ma sprawy. Ale kiedy taki wywiad znajdziesz w pasmie dużej oglądalności, masz prawo do oburzenia.

Jako wieloletni producent programów telewizyjnych i radiowych, wiem, że stacje komercyjne nie przeżyją bez sponsorowanych programów, ale firmom płacącym za zaproszenia tłumaczę: "OBUDŹCIE SIĘ. Widzowie nie obejrzą kilkuminutowego nudnego wywiadu reklamowego."

30 czerwca 2012

Sprawdź czy jesteś dobrym słuchaczem

Słyszysz te dźwięki?

Górski wodospad na skraju lasu. Szelest igliwia pod stopami. Trzepot skrzydeł ptaka lecącego ku dolinie. Nagle ktoś włączył piłę tarczową...

Gdzie jesteśmy? Na spotkaniu biznesowym.

Wszystkie te dźwięki można usłyszeć na każdym zebraniu. Szum wodospadu to dynamiczny autor ciekawego projektu, szelest igliwia to życzliwy praktyk PR, trzepot skrzydeł to inteligentny i cichy praktykant, piła tarczowa to przemądrzały cynik.

Problem w komunikacji wewnętrznej w firmie polega na tym, że wszyscy chcą mówić i nikt nie ma czasu słuchać. Na zebraniach pracownicy popisują się elokwencją – więc mówią, mówią i mówią... Kiedy nie mówią, czekają aż znów będą mogli coś powiedzieć.

23 czerwca 2012

13 pytań jak wstępnie wybrać agencję PR

Przygotowujesz się do rozpoczęcia współpracy z agencją PR, ale nie wiesz jak sporządzić listę firm, z którymi warto porozmawiać.

Wybór agencji PR należy rozpocząć od ustalenia swoich potrzeb i wyboru celów.

Oto 13 pytań, które pomogą dokonać wstępnej selekcji – jeszcze przed pierwszym spotkaniem.

1. Jak długo agencja PR działa na rynku?

2. Jakie są roczne obroty agencji i o ile się zwiększyły w ciągu ostatniego roku?

3. Ilu pracowników zatrudnia agencja i jaka jest ich średnia wieku?

4. Kim jest pięciu największych klientów agencji i ilu z nich współpracuje z agencją ponad trzy lata?

5. Co dziennikarze mówią o obecnych klientach agencji?

11 czerwca 2012

Będziesz moknąć w kryzysie?

Zapowiadał się piękny, ciepły, słoneczny dzień – aż tu nagle...

Sekretarka informuje, że za drzwiami czeka sześciu dziennikarzy – zniecierpliwieni żądają odpowiedzi. Ponad dziesięciu dzwoniło przez ostatnie pół godziny z pytaniami co się wydarzyło i dlaczego. Co zamierzasz zrobić?

To w skrócie wyzwanie jakiemu codziennie stawia czoła wiele firm. Jeżeli nie wierzysz, rzuć okiem na nagłówki dzisiejszych gazet – kryzys pojawia się zawsze nie w porę i nigdy nie daje dużo czasu na analizę i działanie. Jesteś gotowy?

Komunikacja kryzysowa bez parasola

Wielu szefów firm, którym doradzałem przez ostatnie 10 lat w zarządzaniu komunikacją kryzysową, sprawia wrażenie osób "uzależnionych" od kryzysowego stylu podejmowania decyzji. Tak jakby byli wręcz dumni z tego, że kryzysem najlepiej zarządza się w biegu i bez przygotowania. Dziwny sport, prawda?

2 czerwca 2012

Jak się wabi ten pies?

"Jak się wabi ten pies?"

Kiedy zaczynałem pracę w mediach ponad 20 lat temu (naprawdę tyle czasu minęło?), właśnie to pytanie często słyszeli początkujący reporterzy. Oczywiście kiedy pisali o psie.

Jeśli artykuł dotyczył dziecka, kota czy konia, treść pytania zmieniała się zgodnie z tematem.

Chodziło nie tyle o samo pytanie, ale o ukryty przekaz: reporter musiał pamiętać o każdym ważnym detalu. Dziennikarz nie mógł mylić podstawowych faktów: imion, nazwisk, nazw, dat, liczb, itp. Historia musiała być przedstawiona rzeczowo, obiektywnie i rzetelnie – żadnych niejasności i sensacyjnych emocji zaciemniających istotę sprawy.

Praca w redakcji informacji była mniej skomplikowana. Jedyną prawdziwą konkurencją dla gazet były programy telewizji regionalnej i krajowej. O Internecie nikt nie słyszał. Czytelnictwo gazet powoli spadało, ale redaktorzy pocieszali się myślą, że nawet jeśli telewizja powie o czymś pierwsza, to gazety przedstawią więcej wartościowych faktów.

18 maja 2012

Nie rób tego – to zbyt ryzykowne

W PR poświęcamy dużo czasu i pieniędzy na analizę ryzyka. Ale czy robimy to właściwie?

Naczelna Rada Adwokacka prognozuje, że w 2013 roku będzie w Polsce około 14500 adwokatów. Wielu z nich doradza firmom jak unikać ryzykownych decyzji.

To oni m. in. mówią: "Nie pozwalaj pracownikom korzystać z mediów społecznościowych, bo wcześniej czy później powiedzą coś co wpędzi firmę w kłopoty."

Z prawnego punktu widzenia takie ostrzeżenia mają sens – unika się kryzysów medialnych i rozpraw w sądzie. Ale patrząc na ryzyko z szerszej perspektywy, czy taka zapobiegliwość przynosi korzyści?

Na wszelki wypadek

Ostrożność jest priorytetem w pewnych profesjach, na przykład w usługach finansowych i ochronie zdrowia. Ale kampania PR lub prowadzenie bloga to nie chirurgia mózgu czy lądowanie z setką pasażerów na pokładzie.

12 maja 2012

Embargo pomaga dziennikarzom

Przed kwadransem reporter z popularnej redakcji złamał embargo dotyczące ważnej informacji naszego klienta.

Nie podam nazwiska reportera ani klienta, bo wkurzeni są wszyscy. Nie tylko ja i nasz klient, ale przede wszystkim dziennikarze, którzy zgodzili się uszanować embargo.

Dziennikarze piszą i dzwonią z pretensjami: "Jak mogliście do tego dopuścić?!" Nikt nie jest zadowolony – z wyjątkiem reportera, który złamał embargo i pierwszy opublikował ważną wiadomość.

Niektórzy dziennikarze z góry uprzedzają, że nie respektują embarga. Rozumiem to. Nikt nie chce "stracić" ciekawego tematu dlatego, że ktoś w konkurencyjnych mediach nie potrafi uszanować dżentelmeńskiej umowy.

Ale embargo jest niezwykle pożytecznym narzędziem – nie tylko dla praktyków PR, którzy chcą mieć wpływ na datę publikacji wiadomości. Embargo daje reporterom czas na weryfikację informacji, dokumentację tematu i wywiady z osobami, których dotyczy informacja – mogą sami sprawdzić czy warto zainteresować się tematem.

5 maja 2012

5 pytań zanim coś napiszesz

Chcesz przekazać czytelnikowi maksimum informacji w najkrótszym czasie?

Przed napisaniem pierwszego słowa zadaj sobie pięć pytań:

1. Kim jest mój czytelnik?

Klienci. Pracownicy. Inwestorzy. Dziennikarze. Politycy. Znajomi na Facebooku. Każda z tych grup ma inne potrzeby i inną wiedzę.

Chcesz dotrzeć do różnych grup? Może trzeba przygotować kilka wersji tekstu.

2. Kto nie musi tego przeczytać?

Jaki jest największy błąd wielu autorów? Piszą głównie dla jednej z dwóch grup, które się zupełnie nie liczą. Pierwsza to sam autor (sic!), druga to osoba, które zleciła napisanie tekstu (prezes, szef marketingu, kierownik działu PR).

Ponieważ często traktujemy tę drugą osobę częściowo jako klienta, częściowo jako szefa, wolimy się podlizać niż rzeczowo i krytycznie doradzić – co zwykle prowadzi do autocenzury.

30 kwietnia 2012

Co wyróżnia genialnego praktyka PR?

Moja ostatnia wizyta w restauracji zakończyła się katastrofą. Jeszcze przed deserem wylądowałem w domu i resztę nocy spędziłem kursując między łóżkiem i toaletą. Jeszcze nigdy tak się nie zatrułem za własne pieniądze :-(

Na szczęście pomiędzy gastrycznymi konwulsjami i modlitwami o rychłą śmierć zaznałem też kilka chwil spokoju – właśnie wtedy doświadczyłem niezwykłego objawienia.

Od lat zastanawiałem się co odróżnia przeciętnego praktyka public relations od wybitnego eksperta PR. Gołym okiem widać, że niektórzy lepiej sobie radzą w PR od konkurencji.

Widać, że mają jakiś niezwykły talent przewidywania co się może udać i co jest skazane na porażkę. Nie ulegają uniwersyteckim autorytetom i potrafią sprzeciwić się największym branżowym autorytetom. Czerpią natchnienie z własnych doświadczeń – nie z ludowej wiedzy.

Wiele czasu poświęciłem analizie co czyni ich wyjątkowymi.

23 kwietnia 2012

Jajecznica, czyli 15 cytatów o pisaniu

Pisanie to podstawowa umiejętność w PR.

Pisanie jest trudne i nawet najlepsi autorzy mają chwile kiedy myśli błądzą, słowa się nie kleją i trudno postawić kropkę na końcu zdania...

Oto 15 aforyzmów pomagających przełamać chwilową "niemoc twórczą":

1. "Nie muszę być jajkiem na patelni, by móc opisać jajecznicę."

– Gustaw Flaubert

2. "Dobrze pisać to znaczy czynić myśl widzialną."

– Ambrose Bierce

3. "Dla pisarza lepiej jest pisać nic nie mówiąc niż czytać. Pisanie jest ćwiczeniem, lektura - nie."

– Emil Cioran

17 kwietnia 2012

7 wyróżników informacji

Kto decyduje o tym, która informacja nadaje się do publikacji? Czytelnicy? Reporter? Praktyk PR? Żadna z tych osób. Ta decyzja należy do redaktora wydania.

Oczywiście możesz przekonywać reportera, że Twoja informacja będzie przebojem, ale jeżeli jemu nie uda się przekonać redaktora wydania, to nie pomogą największe zaklęcia.

Wydawcy uważają, że informację wyróżniają następujące cechy:

1. Wpływ

Informacja wyzwala emocje i wpływa na opinie, nastawienie i zachowanie ludzi. Pijany dróżnik może spowodować tragedię. Pijany wędkarz nad brzegiem jeziora raczej nie.

7 kwietnia 2012

Radosnego Alleluja!

30 marca 2012

Zmagania z radiowym zegarem

Masz zaproszenie do popularnego godzinnego programu radiowego, żeby porozmawiać o Twojej najnowszej książce, kampanii lub premierze produktu.

Cała godzina – 60 minut! Koniec dyktatury kilkusekundowych wypowiedzi.

Możesz szczegółowo wszystko opowiedzieć, w najdrobniejszych detalach. Popiszesz się wiedzą i doświadczeniem – masz przecież CAŁĄ godzinę.

Przepraszam, że psuję dobry nastrój, ale się mylisz.

Popatrzmy jak będzie wyglądać ta godzina, minuta po minucie – bez muzyki :-)

21 marca 2012

Wyścig z czasem i wynikami w PR

Public relations jest procesem, ale klienta agencji PR to nie interesuje. Chce zobaczyć wyniki. Najlepiej szybko.

Współpracę z klientem (firmą, instytucją lub organizacją) agencja PR rozpoczyna zatem od dwóch czynności jednocześnie: 1. sprawia, że media piszą o kliencie, 2. buduje wartościowy kapitał komunikacyjny oparty na wiedzy o tym, co klient robi najlepiej.

Agencja PR potrzebuje czasu (około 3 miesięcy), żeby poznać i zrozumieć klienta (co robi i dlaczego), jego pozycję na rynku, rolę w branży i to jak jest postrzegany i oceniany przez rynek. Dopiero taka wiedza daje prawo do pierwszych rozmów o kliencie z mediami (ale tzw. "medialny zegar" odmierza czas od dnia podpisania umowy).

Może się to agencji nie podobać, ale typowy klient ocenia jej efektywność według liczby pozytywnych publikacji w mediach. Klient nie ma racji, ale to jest... jej klient :-)

12 marca 2012

Nowa definicja public relations

Public relations polega na znalezieniu dziennikarza, który napisze o Twoim kliencie, produkcie lub usłudze i maksymalnym kontrolowaniu tego procesu.

Jak Ci się podoba taka definicja public relations?

Amerykańskie Stowarzyszenie Public Relations (PRSA) zakończyło kampanię, której celem była aktualizacja definicji public relations.

Najwięcej głosów zdobyła definicja:

"Public relations jest procesem strategicznej komunikacji, który buduje wzajemnie korzystne relacje pomiędzy organizacjami i ich grupami opinii publicznej."

Pod uwagę brano też dwie propozycje:

1. "Public relations jest funkcją zarządzania badaniem, komunikacją i współpracą z grupami opinii publicznej w celu zbudowania wzajemnie korzystnych relacji."

2. "Public relations jest strategicznym procesem zaangażowania pomiędzy organizacjami i grupami opinii publicznej w celu osiągnięcia wzajemnego zrozumienia i realizacji celów."

I ja mam to powtórzyć moim klientom?

29 lutego 2012

Który bloger może zrecenzować Twój produkt

Klienci często mnie pytają: "Kiedy bloger prosi o wysłanie mu produktu do testowania i oceny, czym mam się kierować przed decyzją o podjęciu współpracy?"

Na rynku są dostępne narzędzia do pomiaru popularności, pozycji i wpływu blogerów, ale korzystają z nich tylko organizacje z dużymi budżetami na public relations i marketing.

Co z tysiącami małych firm, które nie mają dużych zasobów finansowych? Których nie stać na gigantów PR? Jakimi dysponują narzędziami?

Odpowiedź: Nie ma takich narzędzi. Małe firmy zwykle są skazane na siebie.

Dla tych właśnie firm przygotowałem zestaw 20 pytań pomagających ocenić wartość blogera szukającego z nimi kontaktu.

19 lutego 2012

Najkrótsza prezentacja świata

Wiesz jak wygląda najkrótsza prezentacja świata?

Nie... To nie to o czym myślisz :-)

Najkrótsza prezentacja to... pytanie.

Większość ludzi uważa, że najlepszą metodą doskonalenia swoich umiejętności komunikacji jest udzielanie wywiadów, przedstawianie prezentacji i wygłaszanie przemówień. Trudno o większe nieporozumienie.

Codziennie każdy ma mnóstwo okazji do szlifowania umiejętności komunikacji – najlepiej to robić podczas zadawania pytań. Nie ma spotkania, zebrania lub zakończenia prezentacji bez okazji do zadania krótkiego pytania.

Każde pytanie to mini prezentacja. Jeśli nie wierzysz, przypomnij sobie kiedy ostatni raz zadałeś pytanie w obecności stu osób. Pamiętasz to nerwowe ssanie w żołądku? Jak przed pierwszą randką?

10 lutego 2012

Jak reagować na krytykę w mediach

Nie ma dnia bez złych wiadomości w mediach. Dlaczego?

Bo zła wiadomość dla jednego jest dobrą dla drugiego. Bo zło jest ciekawe. Bo zło niesie dramat. Bo zły bohater jutro może się nawrócić.

Możesz być jak Matka Teresa i trafić na pierwszą stronę brukowca jako co najmniej "podejrzana persona".

W prasie można spotkać cztery kategorie złych wiadomości – każda wymaga innego podejścia:

1. Kiedy wiadomość jest zła i nieprawdziwa

Jeśli artykuł jest nieprawdziwy, bo zawiera fałszywe informacje, potrzebne jest wyjaśnienie i sprostowanie.

Profesjonalne gazety, stacje telewizyjne i radiowe opublikują sprostowanie – pod warunkiem, że jest napisane zgodnie z wymogami prawa prasowego (sprostowanie to nie polemika lub odpowiedź.).

Uwaga: artykuł pojawia się na pierwszej stronie, sprostowanie gdzieś w środku.

3 lutego 2012

Public relations jako lider rozwoju

Public relations zmieni się przez najbliższe 10 lat bardziej niż przez ostatnie stulecie.

Wystarczy dostrzec trzy ewidentne fakty:

1. W branży roi się od utalentowanych praktyków i strategów PR, którzy robią wszystko (i czasem więcej), żeby zadowolić swoich klientów.

2. Każdy ma własną definicję public relations i dlatego branża cierpi na chroniczny kryzys tożsamości.

3. Praktycy public relations są największymi wrogami swojej profesji.

Agencje PR utrzymają dominującą pozycję w marketingowym miksie JEŻELI poszerzą zakres usług o marketing treści (content marketing), marketing w wyszukiwarkach internetowych (search marketing) i media społecznościowe (social media) i systematycznie będą pokazywać klientom wymierną wartość swojej pracy.

26 stycznia 2012

Myśl o public relations jak Clausewitz

W klasycznym dziele "O wojnie" pruski generał Carl von Clausewitz postawił tezę, że jednym z kluczowych warunków wygrywania bitew i wojen jest wykorzystanie przewagi siły fizycznej i środków materialnych w decydującym momencie konfliktu.

Ta zasada dotyczy także public relations. Niestety, najczęściej spotyka się podejście typowe dla "wojny totalnej" – kosztowny, ryzykowny i trudny w koordynacji atak na wszystkich frontach (telefon, e-mail, kontakt osobisty, Twitter, Facebook, Google+, YouTube i inne metody komunikacji) – bez względu na rzeczywiste potrzeby.

Medialny kalejdoskop

Współczesny krajobraz mediów przypomina barwny kalejdoskop – tyle w nim kolorów, kształtów i perspektyw. Nigdy wcześniej nie było takiej możliwości wyboru "środków rażenia".

Jeden termin "public relations online" ma tyle znaczeń, że stał się skrótem myślowym ukrywającym kilkanaście rodzajów komunikacji, bardzo od siebie odległych – łączy je tylko to, że wymiana informacji odbywa się w Internecie.

Co wspólnego ma na przykład, pozycjonowanie w Google z video na YouTube? Co łączy wpis na Twitterze z blogiem? A listę dyskusyjną z firmową witryną WWW? Nic poza systemem dystrybucji informacji.

20 stycznia 2012

Zostawiasz kasę na stole po prezentacji?

Wyobraź sobie, że wchodzisz do pokoju, w którym na stole leżą pieniądze. Nie wiesz jaka to kwota. Żeby stać się ich właścicielem, musisz przedstawić prezentację. Im lepsze wystąpienie, tym więcej pieniędzy w Twojej kieszeni.

Po prezentacji dostajesz 500 złotych i wracasz do domu z zadowoloną miną. Następnego dnia dowiadujesz się przez przypadek, że na stole czekało na Ciebie 1,000 złotych. Co teraz myślisz o swoim wystąpieniu?

Zwykle oceniamy jakość wystąpienia publicznego wielkością sukcesu. Problem w tym, że nie wiemy co mogliśmy zrobić lepiej. Bez względu na końcowy efekt, nie wiemy ile kasy zostało na stole.

Dobrze i lepiej

Wczoraj po prezentacji na konferencji prelegent chwalił się przy kawie, że pięć osób poprosiło go o wizytówki. Bardzo dobrze, ale co z dwoma tuzinami słuchaczy, którzy bez słowa wyszli z sali?

Sprzedawca oprogramowania dla banków wyjawił mi, że 90% nowych klientów decyduje się na zakup już po pierwszej prezentacji. Fenomenalny wynik. Zamówił u mnie szkolenie, którego celem jest podwyższenie efektywności do 95%. On nie lubi zostawiać kasy na stole.

14 stycznia 2012

Public relations nie jest lekarstwem na złe zarządzanie

Pierwsi zbuntowali się lekarze – potem aptekarze. Kryzys wywołany nieudolnym wprowadzeniem w życie nowej ustawy zmienił się w kryzys PR, ale jego korzenie sięgają błędów w przywództwie i zarządzaniu.

Zawsze powtarzam: "Rób co w takiej sytuacji powinien zrobić przyzwoity człowiek i zawsze dobrze na tym wyjdziesz."

Wiem, że nie odkrywam Ameryki, ale gdyby osoby odpowiedzialne za ochronę zdrowia poważnie traktowały swoje obowiązki, na pewno przygotowałyby się do rozwiązania problemu "lekarze, aptekarze i pieczątki". Wystarczyło więcej wyobraźni – nic odkrywczego, prawda?

Czyny przed słowami

Nieważne czym zajmuje się Twoja organizacja – zarabia miliony na budowie autostrad, produkuje energię elektryczną, zarządza publicznym zdrowiem – po wykryciu błędu zrobienie tego, czego oczekuje się w takiej sytuacji od uczciwego człowieka zaoszczędzi Ci tysiące, jeśli nie miliony, złotych.

Kiedy jestem wzywany przez klientów, którzy oczekują szybkiego wyciągnięcia z medialnych kłopotów, zawsze pytam co robią lub zamierzają robić, żeby usunąć przyczyny, rozwiązać problem i naprawić szkody. W odpowiedzi najczęściej słyszę: "Jeszcze nie wiemy, ale już teraz trzeba coś powiedzieć dziennikarzom i opinii publicznej. Może pan przyjechać?"

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *