Jeśli usłyszysz przez przypadek rozmowę o czyimś ego, raczej nie będzie to coś miłego. Nie usłyszysz na przykład: "Podoba mi się ego Joanny!"
Prawdopodobnie usłyszysz: "Joanna ma olbrzymie ego!", "Piotr ma chorobliwe ego" lub "Krzysztof jest okropnym mitomanem."
Ego patrzy na świat i innych ludzi z jednej perspektywy. Uznaje tylko swój punkt widzenia. Ma negatywną reputację mimo że to właśnie ono pobudza ambicję, zachęca do kreatywności i mobilizuje do sukcesów.
Ego to – mówiąc ogólnie – zestaw opinii jakie mamy o sobie, szczególnie tych dotyczących naszych umiejętności, zdolności i inteligencji. Pokazuje jak postrzegamy i rozumiemy siebie w społeczeństwie (w rodzinie, wśród znajomych i w pracy).
Ego czasem się myli
To jak widzimy siebie (wizerunek wewnętrzny) czasem nie zgadza się tym jak widzą nas inni (wizerunek zewnętrzny). W przypadku sprzeczności ego staje do walki – broni pozytywnego wizerunku i poczucia własnej wartości.
Ludzie z wybujałym ego uważają, że świat jest im coś "winny". Chcą więcej brać niż dawać. Mają reputację zarozumialców, arogantów i pyszałków. Nie są lubiani w pracy i nie mają szczerych przyjaciół. Dużo ich wśród polityków, aktorów i celebrytów.
Niekontrolowane ego jest źródłem wielu kłopotów i rozczarowań. Nie namawiam do jego unicestwienia. To byłoby zbyt bolesne i ryzykowne. Proponuję natomiast chwilowe pozbawienie go lub ograniczenie dostępu do tlenu.