28 lutego 2014

Quiz skuteczności PR

Jako były nauczyciel (dwa lata uczyłem angielskiego w liceum) wiem, że krótkie testy z konkretnymi pytaniami pomagają szybko sprawdzić wiedzę uczniów.

Również w PR warto od czasu do czasu wykorzystać testy do oceny, które działania służą rozwojowi firmy, poprawiają jej wizerunek i wzmacniają reputację.

Wiele firm ma ciekawe pomysły PR i ambitne zamiary, ale nie udaje się wprowadzić ich w życie, najczęściej z braku czasu i środków.

Zyski ze skutecznego programu PR widać w zwiększeniu liczby klientów i przychodów, poprawie lojalności konsumentów, zdobyciu głosów w wyborach, zmianie nastawienia i zachowania, przyciągnięciu wiarygodnych inwestorów, itp.

Oto test, który pomoże opisać skuteczność programu PR.

TAK lub NIE

W zeszłym roku, kwartale lub miesiącu:

1. Odbieraliśmy telefony od konsumentów po artykule o naszym prezesie – lub ważnym pracowniku – w gazecie lub wywiadzie w telewizji.

24 lutego 2014

Czy zwierzęta mówią?

Jak pingwiny odnajdują swoje małe na kolonii zamieszkałej przez 20 tysięcy ptaków?

Mama wyrusza rano na poszukiwanie pożywienia na śniadanie i po powrocie musi odnaleźć swoje potomstwo wśród tysięcy prawie identycznych młodych ptaków.

Jak to robi? Używa dźwięków.

Mama woła i młode odpowiadają. To, że je słyszy zakrawa na cud, bo kolonia pingwinów jest BARDZO głośna!

Ale czy to wołanie możemy nazwać rozmową?

Zwierzęta nie wymieniają uwag o pogodzie, nie chwalą się sukcesami w pracy i nie opowiadają o wrażeniach z wakacji w ciepłych krajach.

8 lutego 2014

Czy rozmiar się liczy w wyborze agencji PR?

Są duże, średnie i małe agencje PR. Są też ogromne i malutkie.

Niektóre agencje PR mają biura we wszystkich najważniejszych stolicach świata i zatrudniają tysiące pracowników. Inne działają tylko tam gdzie public relations przynosi największe zyski. Jest jeszcze niezliczona liczba firm prowadzonych przez kilka osób pracujących pod jednym dachem.

Wszystkie agencje ze sobą rywalizują – każda stosuje trochę inny model biznesowy, standard obsługi klientów i styl zarządzania relacjami.

Klient często czuje się zagubiony, bo firmy PR sprytnie ukrywają swoje słabe strony.

Mała agencja PR lubi prężyć muskuły chwaląc się na przykład zagranicznymi "partnerami" ("Mamy kontakty na całym świecie."). Duża agencja chętnie pokazuje "elastyczność budżetową" wobec nowych i obiecujących firm. ("Wcale nie jesteśmy tacy drodzy.")

Tralalala...

4 lutego 2014

Chemia w public relations

To nie będzie wykład o mojej fascynacji tablicą Mendelejewa. Chodzi o "chemię" pomiędzy nowym klientem a zespołem agencji public relations. Bez takiej chemii trudno wygrać przetarg na usługi PR i jeszcze trudniej wyobrazić sobie efektywną współpracę.

Na pewno pamiętasz taką sytuację. Przychodzisz podekscytowany i pozytywnie nastawiony na spotkanie z przedstawicielami klienta – a tam za stołem kilka osób w ciemnych garniturach z twarzami jak przed decydującą rozgrywką na Mistrzostwach Świata w Pokerze.

Czy to było ciekawe spotkanie? Czy wszyscy dobrze się czuli? Czy doszło do podpisania kontraktu? Czy w ogóle miałeś na to ochotę? Czy chciałeś pracować dla tego klienta?

Każdy doświadczony praktyk PR wie, że chemia – lub jej brak – w pierwszym kontakcie dużo mówi o relacjach jakie zdominują współpracę agencji z klientem. W opisanym przypadku agencja byłaby traktowana jak dostawca usług – nie jak partner.

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *