Jak pingwiny odnajdują swoje małe na kolonii zamieszkałej przez 20 tysięcy ptaków?
Mama wyrusza rano na poszukiwanie pożywienia na śniadanie i po powrocie musi odnaleźć swoje potomstwo wśród tysięcy prawie identycznych młodych ptaków.
Jak to robi? Używa dźwięków.
Mama woła i młode odpowiadają. To, że je słyszy zakrawa na cud, bo kolonia pingwinów jest BARDZO głośna!
Ale czy to wołanie możemy nazwać rozmową?
Zwierzęta nie wymieniają uwag o pogodzie, nie chwalą się sukcesami w pracy i nie opowiadają o wrażeniach z wakacji w ciepłych krajach.
Ptaki wołają lub śpiewają. Skowronki muszą nauczyć się swoich piosenek, ale drozdy już nie – mają wrodzony dar śpiewania. Zięby muszą nauczyć się melodii i rytmu. Jeśli nie opanują tego w pierwszych 15 miesiącach życia, nigdy nie nauczą się dobrze śpiewać.
Dźwięk i język
Język służy człowiekowi do opisu przedmiotów, czynności czy abstrakcji za pomocą znaków.
Czym różni się komunikacja za pomocą dźwięku od komunikacji z wykorzystaniem języka?
Być może chodzi o brak symboliki w komunikacji za pomocą dźwięków. Na przykład wiemy, że czerwone światło na skrzyżowaniu daje sygnał do zatrzymania. Używamy języka do nazwania przedmiotów, uczuć, reakcji, itd.
Dlaczego nazywamy różę różą? Możemy ją przecież nazwać jak chcemy i stąd różne nazwy w różnych językach.
Słowo "róża" opisuje konkretny kwiat. Dźwięki wydawane przez zwierzęta i ptaki są mniej jednoznaczne – tak jak na przykład odgłos kaszlu.
Komunikacja zwierząt
Ludzie kontrolują swoje dźwięki – zwierzęta i ptaki nie zawsze to potrafią.
Pszczoła robotnica tańczy w specyficzny sposób (kreśli koła lub ósemki), żeby pokazać innym dokładnie źródło pokarmu.
Szympansy pohukują, skomlą, szczekają, kaszlą, chrząkają, piszczą w zależności od tego, co czują i co chcą przekazać. Często wydają dźwięki kiedy znajdą pożywienie. Taki sygnał od razu trafia do innych zwierząt ze stada.
Koczkodany emitują 36 różnych dźwięków. Alarm o wężu w okolicy różni się od komunikatu o zbliżającym się lamparcie. Ciekawe, że samotne koczkodany nie wysyłają sygnałów ostrzegawczych – jakby wiedziały, że nie muszą nikogo alarmować.
Delfiny używają komunikacji niewerbalnej (pozy, obroty, skoki, różne ruchy ogonem, płetwami) i werbalnej. Wysłane przez nie impulsy ultradźwiękowe brzmią jak krzyki lub świsty (doliczono się 32 rodzajów świstów oznaczających na przykład ból, obawę lub powitanie).
Konkluzja
Mowa ludzka (rozumiana jako system artykułowanych i rozpoznawalnych dźwięków) jest bardziej rozwinięta i złożona od języka zwierząt. Ludzie używają więcej słów, kontrolują to, co i kiedy mówią.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz