21 sierpnia 2017

Jak uszczęśliwić swoje ego

Jeśli usłyszysz przez przypadek rozmowę o czyimś ego, raczej nie będzie to coś miłego. Nie usłyszysz na przykład: "Podoba mi się ego Joanny!"

Prawdopodobnie usłyszysz: "Joanna ma olbrzymie ego!", "Piotr ma chorobliwe ego" lub "Krzysztof jest okropnym mitomanem."

Ego patrzy na świat i innych ludzi z jednej perspektywy. Uznaje tylko swój punkt widzenia. Ma negatywną reputację mimo że to właśnie ono pobudza ambicję, zachęca do kreatywności i mobilizuje do sukcesów.

Ego to – mówiąc ogólnie – zestaw opinii jakie mamy o sobie, szczególnie tych dotyczących naszych umiejętności, zdolności i inteligencji. Pokazuje jak postrzegamy i rozumiemy siebie w społeczeństwie (w rodzinie, wśród znajomych i w pracy).

Ego czasem się myli

To jak widzimy siebie (wizerunek wewnętrzny) czasem nie zgadza się tym jak widzą nas inni (wizerunek zewnętrzny). W przypadku sprzeczności ego staje do walki – broni pozytywnego wizerunku i poczucia własnej wartości.

Ludzie z wybujałym ego uważają, że świat jest im coś "winny". Chcą więcej brać niż dawać. Mają reputację zarozumialców, arogantów i pyszałków. Nie są lubiani w pracy i nie mają szczerych przyjaciół. Dużo ich wśród polityków, aktorów i celebrytów.

Niekontrolowane ego jest źródłem wielu kłopotów i rozczarowań. Nie namawiam do jego unicestwienia. To byłoby zbyt bolesne i ryzykowne. Proponuję natomiast chwilowe pozbawienie go lub ograniczenie dostępu do tlenu.

Policz do dziesięciu

Dzieci uczy się, żeby policzyły do dziesięciu zanim zrobią coś lub powiedzą w sytuacji konfliktowej. Negatywne emocje rzadko przynoszą pozytywne efekty.

Kiedy jesteś zdenerwowany daj sobie trochę czasu na podjęcie decyzji i poszukaj pozytywnego rozwiązania.

Podam przykład. Rzadko się irytuję, ale kiedy trzy dni temu po całodziennym trudnym szkoleniu kryzysowym otrzymałem przed północą nieprzyjemny e-mail od klienta z niesprawiedliwymi zarzutami, szybko napisałem równie nieprzyjemną odpowiedź. Napisałem, ale nie wysłałem. Zostawiłem ją w folderze z kopiami roboczymi i poszedłem spać.

Rano przeczytałem swój e-mail jeszcze raz (to naprawdę była ostra odpowiedź). Napisałem i wysłałem nową wersję – łagodną i koncyliacyjną. Nieporozumienie zostało wyjaśnione i klient przeprosił za niesłuszny zarzut (wprowadził go w błąd jego pracownik).

Spróbuj zrozumieć

Kiedy ego kieruje naszym myśleniem skupiamy się na egoistycznych potrzebach: Czy ktoś mnie obraża? Czy kontroluję sytuację? Przegrywam? Co tracę?

Pojawiają się nowe wątpliwości: Joanna nie odpowiedziała na e-mail, bo mnie nie lubi. Szef nie zachowuje się tak jak na to zasługuję. Co się dzieje? Jaki zrobiłem błąd?

Popatrz na sytuację inaczej. Postaraj się zrozumieć motywy działania. Może Joanna nie miała czasu, żeby odpowiedzieć na e-mail. Może szef ma chore dziecko. Powodów może być mnóstwo. Nie oceniaj i nie doszukuj się złych intencji.

Nie myśl tyle o sobie

Ego uaktywnia się także na zebraniach i prezentacjach. Stres przed prezentacją ma swoje źródło w skupieniu się na sobie zamiast na publiczności, czyli na ludziach, którym mamy coś ważnego do powiedzenia. Nasze ego ostrzega: Będą mnie oceniali. Mogę się im nie spodobać. Nie wiem czy stanę na wysokości zadania.

Praktyka dnia codziennego pokazuje, że im bardziej staramy się kontrolować wszystko w naszym życiu, tym większy czujemy opór i większa obawa, że coś się nie uda. Kółko się zamyka. Dlatego postaraj się zmniejszyć kontrolę nad tym, co się wokół dzieje.

Daj więcej swobody - sobie i ludziom wokół Ciebie. Zapomnij choć na chwilę o swoim ego. Daj mu wolne. A najlepiej wyślij je na długie wakacje do ciepłych krajów. Niech sobie przypomni jak miło jest odpoczywać w cieniu na hamaku.

Konkluzja

Ann Landers powiedziała: "Prawdziwą miarą człowieka jest to, jak traktuje kogoś, kto nie może się mu w żaden sposób odwdzięczyć." Egoiści są górą tylko do czasu aż miarka się przebierze. W dłuższym okresie wygrywają ci, dla których dawanie jest ważniejsze od brania.

Mniej myślenia o własnym ego i więcej skupienia na potrzebach innych ludzi zmniejsza stres, daje więcej satysfakcji i przynosi więcej radości. Wszystko to – przy okazji i nie przez przypadek – uszczęśliwia także Twoje ego.

Brak komentarzy:

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *