17 sierpnia 2012

Jak odpowiadać na prośby o bezpłatne porady PR

Otrzymujesz telefony lub e-maile z pytaniem: "Chciałbym tylko zapytać co pan/pani sądzi o..."?

Czasem towarzyszy temu zaproszenie na kawę, lampkę wina lub obiad.

Jeśli jesteś praktykiem PR lub trenerem medialnym, wiesz, że kiedy ktoś pyta Cię o zdanie, chce dostać za darmo coś za co Twoi klienci muszą zapłacić – mądrość, doświadczenie lub kontakt.

Dlaczego masz dzielić się wiedzą z nieznaną osobą? Dlaczego masz udzielić bezpłatnej porady?

Coś za darmo

Co najmniej raz w tygodniu odbieram telefon z prośbą o bezpłatną konsultację. Kiedyś było inaczej, ale teraz bardziej uważnie oceniam propozycje kiedy i jak dzielić się wiedzą i ile poświęcić temu czasu. Czas to pieniądz – mój i klienta, prawda?

Moi klienci płacą za fachowe informacje i wieloletnie doświadczenie – dlaczego ktoś kogo nie widziałem na oczy ma otrzymać to samo za nic?

Jeżeli się zgodzę, nie będę w porządku wobec klientów i obniżę wartość swojej wiedzy i doświadczenia.

Dodam, że regularnie przekazuję MNÓSTWO praktycznych informacji na moich blogach Ekspert Medialny, 112 PR i Pressentacje.

Jeżeli ktoś jest autentycznie zainteresowany wartościowymi informacjami o PR, może z nich korzystać do woli o dowolnej porze dnia i nocy. Jeżeli nie ma pieniędzy i ochoty, żeby sięgnąć do tych źródeł, cóż... co mogę z tym zrobić?

Trzy rozwiązania

Każdy szanujący siebie i swój czas praktyk PR daje wolny dostęp do wielu treści. Kiedy ktoś prosi Cię o bezpłatną poradę, pokaż mu gdzie znajdzie materiały lub zaoferuj płatną konsultację. Zwykle wystarczy godzina, żeby rozwiązać problem.

Kiedy otrzymujesz propozycję rozmowy lub przekazania cennych informacji, sprawdź jaki jest cel i temat spotkania. Masz prawo jasno zapytać z góry czy chodzi o zatrudnienie eksperta _________(wpisz nazwę swej specjalizacji) w najbliższym miesiącu. Nie ma sensu spotykać się z nieznajomym tylko po to, żeby sobie porozmawiać.

To, co usłyszysz pomoże w decyzji czy:

1. wskażesz miejsce darmowych informacji online,

2. umówisz się na rozmowę przez telefon,

3. zaproponujesz bezpośrednie spotkanie.

Jeśli w Twoim interesie będzie odrzucenie propozycji, zrób to taktownie i delikatnie. I sam zapłać za swoją kawę.

Brak komentarzy:

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *