17 marca 2013

Słuchałeś siebie ostatnio?

Każdy kto pracuje w PR dużo rozmawia przez telefon. Kontakty z dziennikarzami, umawianie spotkań, uzgadnianie terminów prezentacji, omawianie ofert, wstępne negocjacje...

Jest o czym rozmawiać.

Gdyby tylko ludzie słyszeli jak mówią – głos, słowa i intonacja – mogliby znacząco poprawić skuteczność swojej komunikacji.

Nagrana rozmowa

Na przykład, powiedzmy, że proponujesz reporterowi przez telefon temat na artykuł, umawiasz się z nowym klientem na prezentację lub prowadzisz telekonferencję z pięcioma dyrektorami oddziałów. Myślałeś o nagraniu tej konwersacji i odsłuchaniu jej w wolnej chwili?

Kiedy ostatnio zapraszałem reportera lokalnej gazety na spotkanie z moim klientem pomyślałem po odłożeniu słuchawki: "Gdybym posłuchał tej rozmowy, mógłbym się czegoś nauczyć."

Czy to, co mówiłem było jasne i przekonujące? Czy w głosie czuło się pewność siebie? Czy rozmowa mogła być krótsza? Jeśli reporter przyjdzie na umówione spotkanie i napisze artykuł, myślę, że mogę dać sobie 8 z 10 punktów.

Dynamika wypowiedzi

Inna ważna sprawa to sposób zakończenia rozmowy. Wiadomości nagrane na automatycznej sekretarce (przynajmniej te, które ja odsłuchuję) zwykle tryskają energią na początku i często kończą się słabiutkim "do usłyszenia".

Słowa są ważne, ale nie można zapominać o intonacji i dynamice wypowiedzi.

Na naszych szkoleniach medialnych zachęcamy klientów do nagrywania siebie oraz odsłuchiwania i oceny tych rozmów.

Dobrym ćwiczeniem jest też nagrywanie siebie podczas czytania na głos książki lub rozmowy z kolegą z pracy (po uzyskaniu jego zgody). To znakomita metoda poznania swoich atutów i wad. Na przykład, czy głos jest czysty i dźwięczny? Czy tekst jest przekazywany płynnie i zrozumiale? Czy akcenty są prawidłowo rozłożone?

Podobne ćwiczenie można robić z komunikatami w poczcie głosowej.

Sedno sprawy

Pamiętam rozmowę z byłym klientem podczas pisania informacji prasowej dla magazynu branżowego. Chodziło o wyjaśnienie jakiegoś szczegółu technicznego nowego urządzenia. Mimo że klient mówił kilka minut nadal nie wiedziałem co napisać.

Gdybym nagrał tamtą rozmowę i razem byśmy ją odsłuchali, otworzyłoby mu to oczy i przekonało do szkolenia medialnego.

Dobra rozmowa polega na wymianie informacji. Nie można oczekiwać, że ktoś będzie nas słuchać bez przerwy w czasie 4-minutowego monologu. Słuchanie siebie nawzajem pomaga w komunikacji, ale słuchanie siebie samego jeszcze bardziej.

Konkluzja

Słuchaj uważnie tego, co mówią inni. Słuchaj też krytycznie swoich nagranych wypowiedzi.

Napisz w komentarzu co dzięki temu ćwiczeniu poprawiłeś w swojej komunikacji.

Brak komentarzy:

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *