Był taki czas w Polsce kiedy wszystkie problemy były problemami "komunikacyjnymi".
Miałaś kłopoty z mężem, bo nie mogłaś się z nim porozumieć. Kiedy dziecko było nieposłuszne, prawdopodobnie nie nadawaliście na tych samych falach. Szef Cię nie doceniał? Po prostu nie mogłeś się z nim dogadać. Nie było problemów (konfliktów?) rzeczowych, tylko problemy w komunikacji.
Prawda jest taka, że mąż bywa kawałem drania, dziecko zachowuje się jak dokuczliwy bąk i szef uważa Cię za ofiarę losu. Nie ma jednak "komunikacji", która rozwiąże każdy z tych problemów.
Gaworzenie o marce
Dzisiaj podobne podejście widzimy w public relations – wszyscy mówimy o "marce". Jakiś problem? Rozwiązania szukaj w "marce".
Jakiej marki jest Twój papier toaletowy? Jesteś wobec niego lojalny? A mleko? Nie kupujesz innego? Guma do żucia? Tylko ta jedyna?
Jeżeli Twoje produkty są podłej jakości, półki w sklepach są zakurzone, obsługa ślamazarna i strategia PR bez sensu, masz – drogi przyjacielu – problem z marką!
Wezwij ekspertów od budowania marki. Zapłać im kilkaset tysięcy złotych i pozwól zajmować się Twoją marką przez kilka miesięcy.
Na koniec położą na biurku pękaty raport wypełniony wykresami i tabelami, naszpikowany wszystkimi modnymi sloganami i hasłami. Korzyść? Kiedy ktoś zapyta jak radzisz sobie z problemami, zaprosisz go na sympatyczną 50-minutową prezentację w PowerPoincie.
Majsterkowanie przy marce jest dużo przyjemniejsze od rozwiązywania realnych problemów.
Prawdziwa lojalność
Od wieków kupuję lody truskawkowe Haagen-Dazs i żadnego innego produktu tej marki. Nawet nie wiem co jeszcze robią. Nie jestem fanem marki, ale konkretnego produktu.
Większość zachowań klientów jest do bólu przewidywalna – ludzie wybierają rzeczy ładniejsze, o lepszym smaku, mniej zawodne i tańsze. Konsumenci są lojalni wobec znakomitej jakości produktów, które mają wyraźny wyróżnik.
Reputacja + Zaufanie + Wyróżnik = Lojalność wobec produktu/usługi → Lojalność wobec marki
Chcesz mieć silną markę? Zapomnij o "budowaniu marki".
Silna marka jest produktem "ubocznym" – efektem znakomitego robienia innych rzeczy. Na przykład:
1. Zadbaj o wybitną jakość swoich produktów i/lub usług.
2. Zorganizuj wyróżniającą się obsługę klientów.
3. W strategii i programie PR podkreślaj co Cię odróżnia od konkurencji i w czym jesteś lepszy.
Konkluzja
Zapamiętaj filozofię komunikacji Feliszek PR: "Nie skłaniamy klientów do zakupu próbując przekonać ich do Twojej marki, ale przekonujemy klientów do marki, skłaniając do kupna produktu i/lub usługi."
Jeśli podoba Ci się ta filozofia działania w PR, prosimy o kontakt. Nasz telefon: 77 543 24 25.
Strona główna » pr » Majsterkowanie przy marce
26 sierpnia 2011
Majsterkowanie przy marce
Autor:
Bogusław Feliszek
o
15:00
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
komunikacja,
marka,
pr
Ekspert zarządzania komunikacją kryzysową, konsultant public relations, trener medialny. Autor ponad 1,700 artykułów o PR, zarządzaniu ryzykiem i kryzysem, strategicznej komunikacji kryzysowej, komunikacji online, relacjach z mediami, wystąpieniach publicznych i pisaniu informacji prasowych. W poprzednim życiu poławiacz pereł. Nie lubi miejsca w samolocie daleko od wyjścia. Ulubiona książka: właśnie ją czyta :-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz