30 września 2011

Nowy koktajl medialny

Lubię media społecznościowe. Mam profile na Twitterze, Facebooku, Pinterest, GoldenLine, Tumblr i LinkedIn. Oprócz tego bloga prowadzę też kilka innych serwisów online – wszystko z ogromną przyjemnością :-)

Ale – uwaga! – to nie jest kolejny pean z cyklu "Kocham media społecznościowe!".

Media tradycyjne nie skończyły się – zmieniły tylko styl działania. Wciąż są pierwszym (czyli głównym) źródłem informacji dla konsumentów o tym, co robisz i dlaczego warto się tym interesować.

Większość samochodów ma odtwarzacze płyt CD i nagrań MP3, ale kierowcy wciąż słuchają radia. Mimo że w Internecie jest tyle informacji, ludzie nadal czytają popularne gazety i ulubione czasopisma.

Stare media i nowi klienci

Serwisy społecznościowe pozwalają utrzymać i rozwijać stały kontakt z konsumentami, kontrahentami, mediami i innymi ważnymi grupami otoczenia. Tradycyjne media natomiast pomagają zdobywać więcej klientów. Udane kampanie public relations łączą atuty obydwu platform komunikacji.

To prawda, że rzadziej niż przed laty korzystamy z mediów tradycyjnych, ale nikt nie wyrzuca telewizorów na śmietnik – i to się szybko nie zmieni. Zamiast rugować tradycyjne formy przekazu, lepiej integrować je z nowymi. Na przykład, do tradycyjnych materiałów prasowych możesz dodać kody QR, adres firmowej witryny WWW, adres e-mail i ikony serwisów społecznościowych.

Nie rezygnuj z tradycyjnych mediów tylko dlatego, że na swoim firmowym koncie na Facebooku masz 100,000 znajomych i fanów. Od znajomości i sympatii online do zakupu jeszcze daleka droga.

Przepis na sukces medialny

Trudno dziś zbudować markę wyłącznie w oparciu o media online – za mało ludzi regularnie korzysta z Internetu.

Oto mój przepis na smaczny koktajl medialny:

   1/2 szklanki mediów społecznościowych

   1/2 szklanki mediów tradycyjnych

   1/4 szklanki badania rynku

   1/3 szklanki dobrego planowania

   2 łyżki oryginalnego wzornictwa

   4 czubate łyżki znakomitych pomysłów

   4 szklanki pierwszorzędnego produktu i/lub usługi

Wstrząśnij i dokładnie wymieszaj w mikserze. Podawaj z uśmiechem, patrząc prosto w oczy. Smacznego :-)

Jaki jest Twój przepis na sukces medialny? Napisz o tym w komentarzu.

Brak komentarzy:

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *