4 stycznia 2013

Noworoczne postanowienia właściciela agencji PR

Siła i wartość noworocznych postanowień zależy od tego czy je zrealizujesz. Jeśli się nie uda, to nie ich wina, ale Twoja. Moja też.

Znam ludzi, którzy wytrwali w swoich postanowieniach i dziś odnoszą więcej sukcesów. Więc do dzieła!

Jako właściciel agencji PR uroczyście postanawiam:

1. Wyznaczyć limit czasu na komunikację w mediach społecznościowych.

Media społecznościowe są rewelacyjne. To najlepsze narzędzie do nawiązywania znajomości, podtrzymania kontaktów i wymiany najnowszych informacji. Ale uwaga! Znajduję ciekawy odsyłacz, klikam, zaczynam czytać, komentuję, czytam opinie innych użytkowników, znajduję kolejny odsyłacz i... ani się obejrzę jak miną trzy kwadranse.

Komunikacja online na pewno ma swój wymiar biznesowy – to nie tylko przyjemność i rozrywka – ale czy czas jaki spędzam na Twitterze i Facebooku przekłada się proporcjonalnie na zyski? U mnie tak nie jest. Muszę ograniczyć liczbę godzin spędzanych w mediach społecznościowych.

2. Zarezerwować czas na kreatywne burze mózgów.

Agencje PR zarabiają na życie kreując oryginalne pomysły. Jaki jest sens z rzetelnego rozliczania się z każdej złotówki wydanej na kampanię PR, która jest blada, nudna i wtórna.

Wszystko w dobrym PR zaczyna się od wyjątkowej idei – bez niej nie ma co marzyć o sukcesie.

Skąd wezmę dodatkowy czas? Może z godzin zaoszczędzonych w mediach społecznościowych...

3. Poprawić jakość listy kontaktów.

W PR jakość ważniejsza jest od ilości. Najdłuższa lista kontaktów nie ma żadnej wartości jeśli są to tylko luźne znajomości.

Ilość rzadko przechodzi w jakość – w tym roku muszę wziąć sobie to do serca.

4. Znaleźć czas dla siebie.

W czasach kiedy bez względu na miejsce jesteśmy w każdej chwili dostępni dla klientów, dziennikarzy, partnerów biznesowych i znajomych, trudno wyobrazić sobie moment kiedy mogę spokojnie powiedzieć: "Teraz ja!"

Nie żyjemy, żeby pracować – pracujemy, żeby mieć na życie. W PR nie jest inaczej. Nie sądzę, że grozi nam trzecia wojna światowa jeśli wyjadę na krótki urlop.

5. Poznać lepiej swoich klientów.

Znam dobrze klientów z kontaktów zawodowych. Wiem jak pracują i czego potrzebują. Ale za mało wiem o nich prywatnie.

Każdy klient to także indywidualne pasje, ciekawe zainteresowania, oryginalne hobby. Jeśli mam spędzać z kimś w pracy kilkadziesiąt godzin w tygodniu, chciałbym, żeby to były jak najbardziej wartościowe kontakty.

Oto moje noworoczne postanowienia. I oczywiście je zrealizuję. Nie pisałbym o nich, gdybym nie miał takiego zamiaru. Jestem odpowiedzialnym właścicielem agencji PR.

Jakie są Twoje postanowienia? Napisz o nich w komentarzu.

Brak komentarzy:

Napisz do mnie

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *