Będą o Tobie dobrze mówić w mediach. Nasz telefon: 77 544 97 97.
Strona główna » Archiwum dla wpisów: sierpnia 2011
30 sierpnia 2011
Sic transit, czyli dobre i złe wiadomości
Oto kilka porad jak poradzić sobie z różnymi informacjami jakie przynosi życie.
DOBRE WIADOMOŚCI
1. Ciesz się z uśmiechu fortuny!
Nie zakładaj, że świat sam dowie się o każdym sukcesie Twojej firmy – musisz mu o tym powiedzieć. Szczęście dzielone to szczęście mnożone – dziel się dobrymi wieściami.
2. Nie przypisuj sobie wszystkich zasług.
Pokaż wszystkich, którzy pracowali na sukces. Skromność i umiarkowanie są lepiej oceniane przez opinię publiczną od samochwalstwa.
Doceń indywidualny wkład każdej osoby i poszczególnych zespołów – to pokaże, że sukces nie był dziełem przypadku, ale dobrze zaplanowanej i wykonanej pracy.


26 sierpnia 2011
Majsterkowanie przy marce
Miałaś kłopoty z mężem, bo nie mogłaś się z nim porozumieć. Kiedy dziecko było nieposłuszne, prawdopodobnie nie nadawaliście na tych samych falach. Szef Cię nie doceniał? Po prostu nie mogłeś się z nim dogadać. Nie było problemów (konfliktów?) rzeczowych, tylko problemy w komunikacji.
Prawda jest taka, że mąż bywa kawałem drania, dziecko zachowuje się jak dokuczliwy bąk i szef uważa Cię za ofiarę losu. Nie ma jednak "komunikacji", która rozwiąże każdy z tych problemów.
Gaworzenie o marce
Dzisiaj podobne podejście widzimy w public relations – wszyscy mówimy o "marce". Jakiś problem? Rozwiązania szukaj w "marce".
Jakiej marki jest Twój papier toaletowy? Jesteś wobec niego lojalny? A mleko? Nie kupujesz innego? Guma do żucia? Tylko ta jedyna?
Jeżeli Twoje produkty są podłej jakości, półki w sklepach są zakurzone, obsługa ślamazarna i strategia PR bez sensu, masz – drogi przyjacielu – problem z marką!
Wezwij ekspertów od budowania marki. Zapłać im kilkaset tysięcy złotych i pozwól zajmować się Twoją marką przez kilka miesięcy.
Na koniec położą na biurku pękaty raport wypełniony wykresami i tabelami, naszpikowany wszystkimi modnymi sloganami i hasłami. Korzyść? Kiedy ktoś zapyta jak radzisz sobie z problemami, zaprosisz go na sympatyczną 50-minutową prezentację w PowerPoincie.
Majsterkowanie przy marce jest dużo przyjemniejsze od rozwiązywania realnych problemów.
Prawdziwa lojalność
Od wieków kupuję lody truskawkowe Haagen-Dazs i żadnego innego produktu tej marki. Nawet nie wiem co jeszcze robią. Nie jestem fanem marki, ale konkretnego produktu.
Większość zachowań klientów jest do bólu przewidywalna – ludzie wybierają rzeczy ładniejsze, o lepszym smaku, mniej zawodne i tańsze. Konsumenci są lojalni wobec znakomitej jakości produktów, które mają wyraźny wyróżnik.
Reputacja + Zaufanie + Wyróżnik = Lojalność wobec produktu/usługi → Lojalność wobec marki
Chcesz mieć silną markę? Zapomnij o "budowaniu marki".
Silna marka jest produktem "ubocznym" – efektem znakomitego robienia innych rzeczy. Na przykład:
1. Zadbaj o wybitną jakość swoich produktów i/lub usług.
2. Zorganizuj wyróżniającą się obsługę klientów.
3. W strategii i programie PR podkreślaj co Cię odróżnia od konkurencji i w czym jesteś lepszy.
Konkluzja
Zapamiętaj filozofię komunikacji Feliszek PR: "Nie skłaniamy klientów do zakupu próbując przekonać ich do Twojej marki, ale przekonujemy klientów do marki, skłaniając do kupna produktu i/lub usługi."
Jeśli podoba Ci się ta filozofia działania w PR, prosimy o kontakt. Nasz telefon: 77 543 24 25.


22 sierpnia 2011
Quiz: Idealna informacja prasowa
Sprawdź skuteczność swoich informacji prasowych odpowiadając na 10 pytań naszego quizu.
1. Kiedy popełnisz błąd w informacji prasowej, możesz go naprawić:
A. wysyłając kolejną informację prasową, w której skorygujesz pomyłkę.
B. skupiając się w kolejnej informacji na pozytywnym temacie i odnosząc się z taktem i humorem do poprzedniej pomyłki.
C. wyrzucając z pracy osobę odpowiedzialną za pomyłkę i zatrudniając zewnętrznego eksperta PR.
D. Nie ma możliwości naprawy pomyłki – musisz z tym żyć do końca swoich dni.
2. Prawda czy fałsz? Słowa "ja" i "my" nigdy nie powinny pojawić się w informacji prasowej, z wyjątkiem cytatu.
3. Umieszczenie w informacji słowa "EMBARGO" i podanie konkretnej daty publikacji:
A. prawnie uniemożliwia dziennikarzowi upublicznienie informacji przed zastrzeżoną datą.
B. zachęca dziennikarzy do publikacji informacji przed konkurencją.
C. sugeruje, że nie jesteś zainteresowany udzielaniem jakichkolwiek informacji przed podaną datą i skłania dziennikarza do skasowania informacji.
D. Żadna z tych odpowiedzi.


17 sierpnia 2011
Trzy niebezpieczne typy reporterów
Ale wśród dziennikarzy są też tacy, którzy polują na Twoje niezręczne wypowiedzi – słowa, których nigdy nie chciałbyś zobaczyć w druku.
O kim mowa? Żadnych nazwisk.
Oto trzy niebezpieczne typy reporterów, których należy wystrzegać się jak ognia:
1. Milczek
Zdarzyło Ci się prowadzić rozmowę z kimś kto zamiast coś powiedzieć wyczekująco patrzył na Ciebie? Większość ludzi nie lubi ciszy i automatycznie usiłuje ją wypełnić słowami.
Reporterzy wykorzystują tę słabość do krępującej pauzy, bo wiedzą, że po zakończeniu "oficjalnej" części odpowiedzi możesz powiedzieć coś NAPRAWDĘ ciekawego. Zamiast wpadać w tę pułapkę, nic nie mów po zakończeniu zdania albo dodaj: "To najważniejsza rzecz. Jakie jest następne pytanie?"


14 sierpnia 2011
Dwie szkoły myślenia o strategii PR
Częściowo dlatego, że strategia związana jest ze wszystkim co robi firma. Częściowo, bo eksperci mają różne – czasem kosmicznie odmienne – zdania jak tworzyć skuteczną strategię PR.
Aliści, po odrzuceniu wszystkich banalnych, powierzchownych i niepełnych koncepcji, dojdziemy do wniosku, że w praktyce liczą się tylko dwie szkoły strategicznego myślenia:
1. Szkoła zewnętrzno-wewnętrzna
Wielu uważa, że organizacja jest "więźniem swego otoczenia" i może działać jedynie w granicach warunków zewnętrznego świata. Zadaniem eksperta public relations jest zatem optymalne zgranie silnych i słabych stron firmy z szansami i zagrożeniami.
2. Szkoła wewnętrzno-zewnętrzna
Dla tej grupy ekspertów PR największym ograniczeniem dla firmy jest ona sama i jej nastawienie do świata i konkurencji. Wszystko jest możliwe pod warunkiem posiadania ambicji, motywacji i kluczowych kompetencji. Każda agresywna, zdeterminowana i kreatywna firma może zawojować świat.
Która szkoła ma rację? Obydwie.


5 sierpnia 2011
Jakie są Twoje aktywa w BDW?
Na naszych warsztatach kryzysowych i szkoleniach medialnych odradzam używanie niezrozumiałych akronimów. Tym razem jednak odstąpiłem od tej reguły, by rozbudzić Twoją ciekawość.
BDW to Bank Dobrej Woli – miejsce, w którym przez lata deponujesz swoje dobre uczynki na rzecz lokalnej społeczności i gdzie mogą je sprawdzić Twoi najbardziej lojalni klienci.
Gromadzenie aktywów
Oto jakie aktywa możesz gromadzić w BDW:
1. finansowe wspieranie organizacji charytatywnych i młodzieżowych prowadzących akcje ważne dla lokalnej społeczności,
2. wspieranie rzeczowe cennych akcji i przedsięwzięć,
3. dzielenie się fachową wiedzą i doświadczeniem,
4. zachęcanie pracowników do udziału w wolontariacie.
Nie musisz głośno chwalić się tym, co robisz. Przy odrobinie szczęścia Twoi główni interesariusze (bezpośredni sąsiedzi firmy, obecni lub potencjalni klienci, inwestorzy, urzędnicy samorządowi) dowiedzą się o tym i pomyślą: "Jestem pod wrażeniem tego, co firma XYZ dla nas robi."
Jeśli Twoja firma będzie systematycznie podnosić wartość udziałów w BDW, możesz liczyć na poprawę jej wizerunku i reputacji. Ludzie będą cenić kontakty z firmą i pozytywnie kojarzyć jej nazwę. Może nawet zechcą ubiegać się o pracę.

